NOWA ZAKRYSTIA – MICHAŁ ANIOŁ

Michał Anioł i jego arcydzieło architektury i rzeźby: Nowa Zakrystia w kościele San Lorenzo we Florencji. Dowiedz się więcej.

We Florencji, mieście, w którym Michał Anioł mieszkał i tworzył, zanim przeniósł się na stałe do Rzymu, jego dzieła znajdują się dzisiaj w wielu miejscach i muzeach. Casa Buonarroti, Accademia, Uffizi, Muzeum Opera del Duomo, Palazzo Vecchio, Bargello czy kompleks, w którego skład wchodzą: kościół San Lorenzo, Cappelle Medicee i Biblioteca Laurenziana. Nie jest więc łatwo zobaczyć całą twórczość artysty podczas jednego pobytu. 

Nowa Zakrystia, Kaplica Medyceuszy Florencja
Widok na kościół San Lorenzo i na Kaplice Medycejskie

Jeśli jednak jesteście wielbicielami Michała Anioła, koniecznie powinniście odwiedzić kościół San Lorenzo i Kaplice Medycejskie. To tam znajduje się arcydzieło architektoniczne i rzeźbiarskie geniusza: Nowa Zakrystia czyli po włosku Sacrestia Nuova nazywana również Kaplicą Medyceuszy. To o niej opowiem Wam dzisiaj.

W 1520 roku, papież Leon X, syn Wawrzyńca Wspaniałego i jego kuzyn Julio zamawiają Michałowi Aniołowi wykonanie Nowej Zakrystii, kaplicy nagrobnej dla członków dynastii. Mimo iż artysta wychował się razem z Medyceuszami, goszczony w domu Wawrzyńca, jego stosunki z nimi nie były zbyt przyjazne. Buonarroti nie popierał ich władzy nad miastem i w 1529 roku czynnie uczestniczył w obronie Florencji przed atakiem zorganizowanym przez Medyceuszy, by powrócić do panowania nad miastem. Michał Anioł był jednak najbardziej cenionym artystą tamtych czasów, uważanym za boskiego geniusza, więc komu innemu mogli oni powierzyć tak ważne dla nich zadanie, które miało gloryfikować dynastię?

Stara Zakrystia Brunelleschi, Florencja
Stara Zakrystia, Brunelleschi

Prawie sto lat wcześniej, Brunelleschi zaprojektował Zakrystię, znajdującą się naprzeciw, gdzie pochowano głowę rodziny Giovanni di Bicci wraz z małżonką i innych przedstawicieli dynastii. Została ona dla odróżnienia nazwaną starą. Michał Anioł powielił matematyczną precyzję, proporcje, elementy takie jak kwadrat i kopuła jak również kolorystykę Brunelleschiego. Jego rozwiązania cechują się jednak zupełnie inną plastyką i wkomponowaniem rzeźby w architekturę. Wszak właśnie rzeźba była uważana przez Buonarrotiego za najważniejszą ze sztuk.

Zaraz po wejściu do Nowej Zakrystii, uderza jej estetyka, wyprana z jakichkolwiek odniesień czasowych, religijnych i przenosząca obserwatora w prawie nieziemski obszar. Na dwóch przeciwnych ścianach znajdują się dwa sarkofagi, każdy z nich ozdobiony dwoma półleżącymi figurami i siedzącą postacią.

Nowa Zakrystia, Florencja, grob Giuliano
Grób Giuliana, księcia z Nemours

Po prawej stronie od wejścia, znajduje się grób Giuliana, księcia z Nemours. Jest on przedstawiony jako piękny młodzieniec w zbroi rzymskiego żołnierza, mimo iż nigdy nim nie był. Giuliano, syn Wawrzyńca i brat papieża Leona X, umarł bardzo młodo niwelując nadzieje dynastii na kontynuacje rodu. Michał Anioł oddał Giuliana w wyidealizowany sposób, odpowiadając na zarzucane mu niepodobieństwo, iż po latach nikt nie będzie pamiętał ani interesował się rzeczywistym wyglądem księcia.

Noc, Michal Aniol, Nowa Zakrystia
Alegoria Nocy

Na grobie spoczywają dwie symboliczne figury, Noc i Dzień. Nocy, zamyślonej i z pochyloną głową, towarzyszą sowa, maska i kwiaty maku, symbole zarówno snu jak i śmierci. Dzień nie wygląda natomist na zbyt chętnego do pobudki i jest figurą niezakończoną, cecha charakterystyczna dla wielu prac Michała Anioła. Obie postaci są przedstawione w nienaturalnych, skomplikowanych pozycjach.

Zmierzch, Michal Aniol, Nowa Zakrystia, Florencja
Zmierzch, Michał Anioł

Po przeciwnej stronie grób Lorenzo, księcia z Urbino. On również jest ubrany w strój antycznego wodza, jednak w przeciwieństwie do wujka Giuliano jest on przedstawiony zamyślony i symbolizuje życie pasywne, spędzone na refleksji. Na sarkofagu dwie postaci oddają alegorie Zmierzchu i Jutrzenki. Męska figura Zmierzchu jest zmęczona i smutna. Jutrzenka leniwie nie wydaje się spieszyć do pobudki.

Madonna, Michał Anioł Nowa Zakrystia
Madonna, Michał Anioł

Obaj książęta spoglądają w stronę niezakończonego sarkofagu dla Wawrzyńca Wspaniałego i jego brata Juliana. Spoczywają oni w prostej kamiennej skrzyni na której ustawiono trzy posągi : Madonnę z Dzieciątkiem Michała Anioła a po bokach patronów rodu Medicich, świętych Kosmę i Damiana wyrzeźbionych przez Giovanniego da Montorsi i Raffaela da Montelupo. To ciekawe, iż jedyne kobiety, które Michał Anioł oddawał w sposób kobiecy przedstawiają Maryję.

Puste, ozdobne nisze, smutek i desperacja na twarzach leżących rzeźb, oddają zarówno pesymizm duchowy artysty jak i mentalność początku 16 go wieku. Kończył się renesans, epoka optymizmu, a zaczynał okres niestabilności i wojen. Kilka lat później doszło do grabieży Rzymu a potem Florencja znalazła się pod atakiem armii Karola VIII. Francja, Hiszpania, Cesarstwo zaczęły walczyć o panowanie w Europie i o nowo odkryte ziemie w Ameryce  a na kontynencie polała się masa krwi z przyczyn religijnych.

Nowa Zakrystia, Florencja, widok na kopule
Nowa Zakrystia, widok na kopułę

Nowa Zakrystia nie została zakończona przez Michała Anioła. Dwa sarkofagi miały być na przykład ozdobione alegoriami czterech rzek, z których pozostał tylko model w muzeum Casa Buonarroti. Artysta przeniósł się na stałe do Rzymu w 1534 roku i nie dokończył również rozpoczętych prac nad Biblioteką. Niektóre elementy w Nowej Zakrystii zostały zainstalowane przez Giorgia Vasariego i Bartolomeo Ammannati.

Zapraszam na wizytę we Florencji śladami Michała Anioła.

KOŚĆIÒŁ SANTA MARIA MAGGIORE WE FLORENCJI

Kosciol Santa Maria Maggiore we Florencji
Wikipedia, Kościół Santa Maria Maggiore

Kościół Santa Maria Maggiore to oaza spokoju i ukryty klejnot w zazwyczaj hałaśliwym centrum miasta. Rankiem można znaleźć w środku kilku przypadkowych turystów i osoby w modlitwie, być może przed pracą, szkołą, przygotowujące się na nowy dzień. Kiedy mam chwilę, lubię wejść i poobserwować, próbując odgadnąć ich myśli, codzienne obowiązki i wypełnić moje oczy wiekową atmosferą tego miejsca.

Kościół Santa Maria Maggiore znajduje się przy dość żywej ulicy De’ Cerretani, która łączy główny dworzec Florencji: Santa Maria Novella z placem katedralnym czyli piazza del Duomo. Tysiące turystów przechodzą codziennie obok kościoła, ale tylko nieliczni decydują się na wizytę w środku. Santa Maria Maggiore, kościół dedykowany Matce Boskiej, to jeden z najstarszych budynków miasta. Znajdował się obok średniowiecznych murów a jego wieża pełniła również funkcje obronne. Pierwszy dostępny dokument cytuje kościół w 931 roku, ale szacuje się, iż jest on o wiele starszy, być może z 8 go wieku.

Co warto zobaczyć w środku?
Proste romańskie, podzielone na trzy nawy wnętrze nosi ślady zmian w stylu gotyckim, renesansowym i barokowym. Na potężnych filarach i na murach absydy widać fragmenty fresków z 14 go wieku. Na ołtarzach bocznych znajdują się obrazy znanych artystów kontrreformacji z pierwszej połowy 17 go wieku: Cigoli, Passignano, Volterrano, Matteo Rosselli, Vincenzo Meucci. Niestety większość z nich potrzebowałaby gruntownej odnowy, kolory wyblakły i ściemniały przez wieki.

Obraz Coppo di Marcovaldo, kosciol Santa Maria Maggiore we Florencji
Wikipedia, Madonna z Dzieciątkiem, Coppo di Marcovaldo?

Kaplica Carnesecchi
Na uwagę zasługuje kaplica po lewej stronie ołtarza. To właśnie w niej odkryto napis na kolumnie, wskazujący miejsce grobu Brunetto Latini, pisarza, notariusza, polityka i nauczyciela Dantego. Dante, mimo wielkiego podziwu dla mistrza, skazał go na siódmy krąg piekła w Boskiej Komedii za praktykowanie sodomii, co prawdopodobnie odnosiło się do homoseksualizmu Brunetto.

Na ołtarzu możecie zobaczyć piękny, bizantyjski obraz Madonny z Dzieciątkiem, a po lewej stronie sarkofag jednego z pierwszych znanych rzeźbiarzy średniowiecza, Tino di Camaino

Na zewnątrz
Wychodząc na wolne powietrze, zwróćcie uwagę na główny portal z interesującą statuetką Madonny z Dzieciątkiem. Natomiast na fasadzie dzwonnicy, można zobaczyć dziwną głowę, ochrzczoną przez Florentyńczyków: Bertą. Co do jej znaczenia istnieje wiele legend.

Berta, dziwna glowa

Czy jest to głowa z rzymskiego sarkofagu wkomponowana w budynek na szczęście lub przestrogę jak było w zwyczaju w średniowieczu? A może to rzeźba przedstawiająca kobietę, która ofiarowała duże pieniądze na odnowę kościoła? Niektórzy mówią natomiast o zaklętym w kamień księdzu, który odmówił podania wody, prowadzonemu na śmierć astrologowi i alchemikowi, Cecco d’Ascoli. Sami wybierzcie, która historia bardziej Wam się podoba.

Zachęciłam Was do wejścia do kościoła? Zapraszam na wizyty po Florencji.