KOŚCIÓŁ SAN MINIATO AL MONTE WE FLORENCJI

KOŚCIÓŁ SAN MINIATO AL MONTE WE FLORENCJI

kościół san miniato al monte we florencji
Kościół San Miniato al Monte we Florencji

Aż dziw bierze, że dopiero teraz biorę się za opisanie mojego ulubionego kościoła we Florencji – San Miniato al Monte czyli Św. Miniasza na górce. Jest on prawdziwą perełką architektoniczną i skarbcem historii i ciekawostek florenckich. Do tego zachował swoją autentyczność i do dzisiaj zajmują się nim zakonnicy benedyktyni z odłamu Oliwetów, którzy w sklepiku obok sprzedają również tradycyjne wyroby.

Jakby tego było mało, ze wzgórza, na którym kościół się znajduje można zobaczyć zapierający dech w piersiach widok na dolinę i miasto. Zdecydowanie warto tam wejść i skorzystać, co więcej zupełnie za darmo.

Informacje jak tam dotrzeć i godziny otwarcia, znajdziecie na dole artykułu.

HISTORIA SAN MINIATO AL MONTE
Kościół posiada fantastyczną historię powstania. Mówi się o pierwszym męczenniku za wiarę chrześcijańską we Florencji, Św. Miniaszu. Podobno w połowie trzeciego wieku ścięto mu głowę niedaleko rzeki Arno, a on udał się po tym fakcie z nią pod pachą na wzgórze, by tam umrzeć. Wyobraźcie sobie tę scenę à la Tarantino. Wzgórze podobno było miejscem przebywania wielu pustelników i ich cmentarza.

Na miejscu jego śmierci zbudowano sanktuarium potem kaplicę i kościół, a w 1018 roku zaczęto jego odbudowę. Mówimy więc o tysiącu lat historii! W rzeczy samej pamiętam wiele wydarzeń organizowanych na jubileusz kościoła w 2018 roku.

fasada san miniato al monte
Fasada z symbolami i mozaiką

FASADA
Po wspięciu się po schodkach na plac przed świątynią, uderzy was piękno i oryginalność jej fasady. Warto przyjrzeć się jej chwilę z uwagą. Marmurowe intarsje w dwóch kolorach i elementy architektury klasycznej (geometria, pełne łuki, kolumny, kapitele, symetria) to znak rozpoznawalny stylistyki florenckiej w średniowieczu. Tą właśnie fasadą zainspirował się w Leon Battista Alberti, aby zaprojektować kilka wieków później fasadę kościoła Santa Maria Novella.
Umieszczono na niej również ciekawe symbole: ptaki u wodopoju, walczące zwierzęta, dziwny krzyż, anforę… wg niektórych mają one tajemnicze odniesienia, i napisano na ten temat wiele rozpraw i książek.

Kościół ma trzy pary drzwi, drzwi po lewej są otwierane tylko na specjalne jubileusze i w Wielki Piątek, są to drzwi odpustów tak zwana Porta dei Cieli, Brama niebios. Wchodzi się zazwyczaj drzwiami po prawej.

Na samym szczycie fasady umieszczono w 1401 orła, trzymającego w szponach zawiniętą tkaninę. Jest to symbol cechu Calimala, kupców, który opiekował się kościołem przez wiele wieków. Znajdziecie go także w środku bazyliki.

WNĘTRZE SAN MINIATO AL MONTE
Po przywyknięciu przez chwilę do ciemności, zanurzcie się w atmosferę tego miejsca. Zwróćcie uwagę na podział na trzy półpiętra: parter, kryptę i podwyższone prezbiterium. Taki podział architektoniczny odnosi się do trzech wymiarów, nieba, ziemi i piekła.

kościół san miniato al monte we florencji

Niesamowitą podłogę wykonaną w intarsji z marmuru zakończono w 1207 roku. W tym artykule pisałam o podłodze we florenckim baptysterium i prawdopodobnie przy obu pracowali ci sami rzemieślnicy. W obu przypadkach mamy motywy orientalne, koło z dziwnymi stworzeniami i koło zodiaku, którego centrum stanowi słońce. Kult słoneczny został przejęty przez Kościół Katolicki i powiązany z zodiakiem i cyklicznością czasu.

Kościół ma architekturę romańską, z grubymi murami i małą ilością światła. Na ścianach widać resztki oryginalnych w większości czternasto wiecznych fresków i rysunków przygotowawczych, monolityczne kolumny są pokryte scagliola czyli imitacją marmuru, a dach ma drewniane sklepienie.

ABSYDA I PREZBITERIUM 
W części ołtarzowej dominuje trzynastowieczna mozaika, gdzie widzimy Chrystusa Pantokratora czyli stwórcę świata z symbolami alfa i omegi, towarzyszą mu Maryja i Św. Miniasz, podpisany po łacińsku jako król Armenii (legenda) i symbole czterech ewangelistów.

mozaika san miniato al monte

Część ołtarzowa zachowała także oryginalną marmurową przegrodę. Nie zapominajmy, iż aż do kontrreformacji, wszystkie prezbiteria były oddzielone od części dla wiernych. Dopiero później zniszczono wszystkie przegrody, ale na szczęście w San Miniato zdecydowano się ocalić jej piękno. Widać na niej i na pulpicie obok bardzo ciekawe symbole.

kaplica krucyfiksu san miniato al monte
Renesansowa kaplica krucyfiksu

KAPLICA KRUCYFIKSU
Funkcję ołtarza pełni tak zwana kaplica krucyfiksu od cudownego krzyża, który kiedyś był w niej przechowywany. Dzisiaj znajduje się on w kościele Santa Trinita i możecie poczytać w tym artykule jego legendarną historię. Kaplicę zaprojektował faworyt Kosmy Starego, Michelozzo w pierwszej połowie 15 go wieku, ma ona sklepienie z ceramiki oszklonej warsztatu della Robbia, a na ołtarzu wisi obraz ucznia Giotta, Agnolo Gaddi. (Jego freski możecie zobaczyć w kościele Santa Croce we Florencji).

KAPLICA KARDYNAŁA PORTUGALII
Drugim renesansowym dodatkiem jest dobudowana między 1461 a 1466 kaplica kardynała i arcybiskupa Portugalii. Jakub z Lusitanii, bardzo słabego zdrowia, zmarł młodo podczas pobytu we Florencji. Jako że pochodził z rodziny królewskiej i w testamencie napisał o pragnieniu bycia pochowanym w kościele San Miniato, po jego śmierci zainwestowano wiele środków w dobudowę i dekorację kapliczki.

kaplica kardynała portugalii florencja
Kaplica kardynała Portugalii

Antonio i Bernardo Rossellino zajęli się grobem i częścią rzeźbiarsko-architektoniczną, Luca della Robbia wykonał ceramiki na sklepienie, Alesso Baldovinetti freski dekoracyjne, Antonio del Pollaiolo obraz na ołtarz (oryginał w Uffizi), a utalentowani rzemieślnicy piękną podłogę w stylu cosmatesco. Być może mało Wam mówią te nazwiska, ale wiedzcie, iż byli to najlepsi ówcześni artyści. I rzadko się zdarza, by tak wielu z nich współpracowało przy jednym projekcie.
Kiedy zastanawiam się nad drugim takim przykładem, przychodzi mi do głowy kaplica Św. Katarzyny w kościele dominikańskim w Sienie. Tam też mniej więcej w tych samych latach współpracowali malarze, rzeźbiarz, architekt i rzemieślnicy przy podłodze.

krypta san miniato al monte
Krypta San Miniato al Monte

KRYPTA
Krypta kościoła to bardzo scenograficzne miejsce. Pod ołtarzem, zamkniętym czternastowieczną kratą, przechowywane są czyjeś relikwie (według wierzeń Św. Miniasza, choć jest to mało prawdopodobne). Sklepienie podtrzymuje ponad 30 kolumn, bardzo między sobą zróżnicowanych, a na ścianach widać resztki fresków Taddeo Gaddi.

ZAKRYSTIA
W Zakrystii, nie zawsze otwartej, można podziwiać czternastowieczne freski, ilustrujące życie Św. Benedykta z Norcii, założyciela benedyktynów. Spinello Aretino, jeden z wielu malarzy kontynuujących tradycję Giotta z wielkimi szczegółami pokazuje cuda i niewidy , do których podobno doszło podczas życie pustelnika i zakonnika.

widok na florencje
Widok na Florencję

CIEKAWOSTKI
SKLEP-FARMACIA
Na placu przed kościołem jest otwarty sklepik z tradycyjnymi produktami wyrabianymi przez Oliwetów. W lecie, można też zjeść dobre lody.

DZWONNICA
Dzwonnica posłużyła w 1529-30 do obrony miasta przed atakiem armii hiszpańskiej i Medyceuszy, pragnących wrócić do władzy w mieście. Jej obroną zajmował się sam Michał Anioł, który umieścił na niej materace, mające chronić przed ostrzałem artylerii.
Dzwonnicę poddano gruntownej odnowie w 1929 roku.

CMENTARZ PORTE SANTE
Za kościołem znajduje się ciekawy, historyczny cmentarz Porte Sante. Pisałam o nim w tym artykule. Pochowano na nim wiele włoskich sław między innymi reżysera Zeffirelliego czy autora Pinokia, Collodiego.
Groby mają często ciekawą architekturę i rzeźby. Warto tam zajrzeć.

Kaplica Ruspoli, Cmentarz San Miniato al Monte we Florencji
Cmentarz Porte Sante

INFORMACJE
JAK DOTRZEĆ
Najlepiej pieszo, udając się najpierw na Piazzale Michelangelo, na widok panoramiczny, a potem podejść jeszcze wyżej pod kościół San Miniato.

Do piazzale Michelangelo kursuje autobus z głównego dworca we Florencji Santa Maria Novella. Aktualnie są to linie 23 i 13.
Bilety możecie kupić u tabaccaio, przez aplikację At Bus albo na przystankach tramwajowych w maszynce. Wystarczy normalny bilet urbano, który upoważnia po skasowaniu do podróżowania przez 70 minut.
https://www.at-bus.it/it/biglietti-e-abbonamenti/guida-allacquisto-e-allutilizzo

GODZINY OTWARCIA KOŚCIOŁA 
Kościół jest otwarty codziennie od 9.30 do 13 i od 15 do 19.
W niedzielę odbywają się msze rano, więc lepiej przyjść po południu.
Wstęp gratis.

Wszelkie informacje znajdziecie tutaj:
https://sanminiatoalmonte.it/contatti

Zapraszam do zwiedzania Florencji ze mną.

KOŚCIÓŁ SANTA MARIA NOVELLA WE FLORENCJI

Kościół Santa Maria Novella to pierwszy zabytek, który prawdopodobnie zobaczycie po przyjeździe do Florencji, ponieważ znajduje się on tuż za głównym dworcem kolejowym o tej samej nazwie.

Kościół Santa Maria Novella
Plac Santa Maria Novella z kościołem, marmurowa fasada i nisze na sarkofagi – avelli.

Plan artykułu:
– FASADA
– WNĘTRZE

TRINITA, FRESK MASACCIA
KRUCYFIKS, GIOTTO
– KRUCYFIKS, BRUNELLESCHI
– KAPLICA TORNABUONI – FRESKI GHIRLANDAIO

KAPLICA STROZZI – FRESKI FILIPPINO LIPPI
– CAPPELLONE DEGLI SPAGNOLI

FRESKI – PAOLO UCCELLO
– INFORMACJE PRAKTYCZNE


FASADA
Na placu, od razu przyciąga wzrok piękna, marmurowa fasada kościoła, wykonana znacznie później, w drugiej połowie 15 go wieku. Jest to jedyna fasada renesansowa w mieście, zaprojektowana przez znanego architekta i teoretyka sztuki, Leona Battista Alberti i ufundowana przez bogatą rodzinę z okolicy, Rucellai.

Natomiast my dzisiaj zajrzymy do środka i podpowiem Wam na które rzeczy powinniście zwrócić szczególną uwagę podczas wizyty. Jeżeli tam Was zapędzi Wasza ciekawość, dlatego iż kościół Santa Maria Novella jest rzadziej odwiedzany przez turystów.

Większość podróżników decyduje się na odwiedzenie florenckiej katedry i kościoła Santa Croce z grobami znanych ludzi na przykład boskiego Michała Anioła.
A tymczasem jeśli chcecie zobaczyć coś bardziej oryginalnego i uniknąć tłumów, zapraszam Was właśnie tutaj.

Przy kościele w niszach pod łukami znajdowały się kiedyś groby, tak zwane avelli, gdzie chowano zamożne osoby ze znanych rodzin. Dzisiaj (na szczęście, bo wyobraźcie sobie niegdysiejsze zapachy) pozostały tylko ich herby.

Kościół Santa Maria Novella, wnętrze

WNĘTRZE
Umówmy się, że wchodzicie do środka od placu Santa Maria Novella, wejściem bocznym. Pierwsza rzecz charakterystyczna dla świątyni to jej wnętrze. Santa Maria Novella była pierwszym kościołem, zbudowanym według architektury gotyckiej we Florencji.
Widzicie jak duża ilość światła wpada przez witraże, sufit ma sklepienia krzyżowe, są centralne ostrołuki, a żeberka są ciekawie podkreślone biało-czarnymi pasami. Budowla sprawia wrażenie lekkości i delikatności.

trinità masaccio santa maria novella
Szkielet nam przypomina:
“Ja byłem tym, czym Wy jesteście i tym czym ja jestem, Wy będziecie“


TRINITÀ, MASACCIO, 1428
Pierwsze arcydzieło zaraz na wprost wejścia bocznego to fresk Trójca albo Trinità Masaccia. Młody i genialny artysta po raz pierwszy od czasów antyku używa perspektywy matematycznej w malarstwie. “Wywiercił dziurę w murze”, napisał Giorgio Vasari. Rzeczywiście tak to wygląda, niesamowita iluzja przestrzeni i trójwymiarowości. Na żywo nawet bardziej niż na zdjęciu!
Fresk przedstawia trójcę świętą, w towarzystwie Maryi, Św.Jana i dwóch klęczących darczyńców, a pod nimi znajduje się szkielet z cytatem, przypominającym o ulotności życia.

krucyfiks giotto santa maria novella
Z tyłu kaplica ołtarzowa, Tornabuoni.

DREWNIANY KRZYŻ, GIOTTO, 1295
Obracacie się w prawo i patrzycie na krucyfiks Giotta, prawdopodobnie z lat 90 tych 13 go wieku. To jedno z pierwszych dzieł artysty, który przywrócił naturę, rzeczywistą masę ciała i ekspresję twarzy w sztuce. W tym wypadku rezygnuje on prawie całkowicie z kanonów średniowiecznych i przedstawia naturalizm ciała, zawieszonego na krzyżu.
Możecie zobaczyć we Florencji inny krucyfiks Giotta, w kościele Ognissanti.

krucyfiks brunelleschi

DREWNIANY KRZYŻ, BRUNELLESCHI, KAPLICA GONDI, 1415
Idąc tematycznie, po lewej stronie od ołtarza, w renesansowej kaplicy Gondi znajduje się krucyfiks Brunelleschiego. Artysta odebrał wykształcenie artystyczne w warsztacie złotniczym i wykonał również rzeźby, mimo iż znamy go głównie z jego dzieł architektonicznych.

Z tym krucyfiksem jest związana anegdota, którą opowiada nam “plotkarz” Vasari. Według niego artysta wykonał dzieło w odpowiedzi na krucyfiks przyjaciela Donatella, który znajduje się u franciszkanów w Santa Croce. Podobno powiedział, iż przyjaciel powiesił na krzyżu wieśniaka więc chciał mu pokazać jak powinien wyglądać Chrystus i oddał wyidealizowane i smukłe ciało.

kaplica Tornabuoni
Sceny z życia Maryi, na przykład: wstąpienie do klasztoru czy ślub z Józefem.

KAPLICA TORNABUONI – FRESKI DOMENICO GHIRLANDAIO
Teraz przechodzimy do części ołtarzowej, zawierającej niesamowity cykl fresków. Bardzo pozytywną rzeczą w kościele Santa Maria Novella jest fakt, iż można wejść za ołtarz i zobaczyć wszystko z bliska. W niewielu kościołach jest to możliwe.

Freski zamówił Jan – Giovanni Tornabuoni u popularnego w drugiej połowie 15 go wieku malarza Domenico Ghirlandaio. Po jednej stronie artysta pokazał epizody z życia Maryi, na przykład jej narodziny, wstąpienie do klasztoru, ślub z Józefem. A po drugiej stronie, widzimy historie Św. Jana Chrzciciela, patrona płacącego za pracę.

Malarz bardzo umiejętnie umieszcza na scenach architekturę Florencji i jej ówczesnych celebrytów na przykład filozofów i pisarzy z kręgu Wawrzyńca Wspaniałego. Jest to wspaniały dokument życia, zwyczajów, fizjonomii i ubiorów tamtejszych czasów.
Oczywiście malarze nie pracowali sami przy takich przedsięwzięciach, ale z całym warsztatem. W tych latach u Ghirlandaia uczył się młody Michał Anioł i według niektórych możemy dopatrzyć się jego ręki przy tych freskach.

Możecie zobaczyć cykl fresków Domenico Ghirlandaio z epizodami z życia Św. Franciszka, w kościele Santa Trinita we Florencji.

filippino lippi santa maria novella

KAPLICA FILIPPO STROZZI, FRESKI FILIPPINO LIPPI
Po prawej stronie od części ołtarzowej, warto zaglądnąć do kaplicy pod patronatem Filippa Strozzi, gdzie kupiec został również pochowany w grobie Benedetto da Maiano. Freski wykonał rówieśnik i kolega Botticellego, Filippino Lippi. Pokazują one epizody z życia Św. Filipa Apostoła i Św. Jana, tym razem Ewangelisty.
Najbardziej znaną i ciekawą sceną jest wypędzenie demona w spod pogańskiego ołtarza. Demon pod postacią smoka powodował nieprzyjemne zapachy i nawet omdlenia niektórych uczestników ceremonii. Malarz tworzy piękne architektury i ubiory oddając cywilizację Rzymian. Te freski zajęły mu prawie 20 lat ponieważ w miedzyczasie przebywał właśnie w Rzymie.

cappellone degli spagnoli
 santa maria novella
Kościół aktywny, scena alegoryczna. Psy symbolizują dominikanów, z łacińskiego domini i cani = psy pana.

CAPPELLONE DEGLI SPAGNOLI – KAPLICA HISZPANÓW
Wychodzimy wejściem bocznym na tak zwany Zielony krużganek, ponieważ kiedyś znajdowały się tam freski namalowane zielonym pigmentem. I wchodzimy do średniowiecznej kaplicy Hiszpanów, nazwanej tak w szesnastym wieku na cześć dworu hiszpańskiej żony Kosmy I, Eleonory z Toledo.

W środku znajduje się bardzo skomplikowany cykl fresków z 14 go wieku podkreślający walkę dominikanów z herezją i pokazujący niektóre sceny z życia Chrystusa.

Na scenie po prawej stronie od wejścia widzimy jak dominikanie działają słowem i kazaniami, by ocalić jak najwięcej dusz. Pojawia się kościół z ciekawą kopułą. Niektórzy mówią iż to kopuła katedry namalowana zanim ją zbudowano.

Na tronie siedzi papież, w otoczeniu dostojników kościelnych, pod nimi w tłumie różne ówczesne postaci między innymi Dante. A po prawej stronie Św. Tomasz z Akwinu i Św. Dominik czynnie działają. Na ścianie przy wejściu widać epizody z życia dominikanina Św. Piotra z Werony. Freski namalował Andrea Bonaiuto i warto poczytać wywieszone wyjaśnienia i się im dokładniej przyjrzeć.

paolo uccello santa maria novella

REFEKTARZ – FRESKI PAOLO UCCELLO
Wychodzimy z kaplicy i kierujemy się do części muzealnej. Gdzie prawdziwa gratką dla oczu są wspomniane wcześniej freski Paolo Uccello, przedstawiające sceny z pierwszej księgi Starego Testamentu. Kiedyś znajdowały się one na ścianach mniejszego krużganku i zostały zalane podczas powodzi w 1966 roku. Dlatego kilka lat temu poddano je gruntownej konserwacji i przeniesiono do pomieszczeń niegdysiejszego refektarza zakonników, tworząc przestrzeń muzealna.

Najbardziej znana scena Powodzi pokazuje moment po wielkim potopie, kiedy wszyscy wychodzą z arki. Pojawiają się dziwne nakrycie głowy, arka wygląda jak piramida, widać linie perspektywiczne. Paolo Uccello miał bzika na punkcie perspektywy. Podobno zdradzał żonę właśnie z perspektywą, studiując ją do późnej nocy.

Jak widzicie w kościele Santa Maria Novella nie brakuje atrakcji, a wymieniłam tylko najważniejsze. Zapraszam do kontaktu, jeżeli interesuje Was wizyta z przewodnikiem.

INFORMACJE GODZINY OTWARCIA I BILETY.