LUKKA I JEJ ŚWIĘTE OBLICZE

Toskania ukrywa wiele niesamowitych legend i historii, których pochodzenie sięga nawet kilkunastu wieków. Jedną z nich jest historia Świętego Oblicza czyli Volto Santo, które znajduje się w katedrze Św. Marcina w mieście Lukka.

Krucyfiks Swiete Oblicze, Volto Santo, katedra San Martino, Lukka

Jest to ogromny krucyfiks-relikwiarz, wykonany z drewna cedrowego i pokryty węglem. Chrystus jest na nim przedstawiony w tunice z pasem, bez śladów cierpienia i ze szczegółowo oddaną twarzą z otwartymi oczami.

Według legendy, relikwia jest kopią dzieła, wykonanego przez samego Nikodema, ucznia Chrystusa. Nie czuł się on jednak godny, by wyrzeźbić oblicze Zmartwychwstałego. Kiedy więc zasnął, podobno sam anioł stworzył święte rysy twarzy.

Ta historia sprawiła, iż relikwia cieszyła się niezwykłym powodzeniem wśród pielgrzymów w średniowieczu. Kierując się do Rzymu lub do Ziemi Świętej, zatrzymywali się w Lukka na modlitwę i wielu z nich opowiadało potem o cudach dokonanych dzięki wstawiennictwu Volto Santo.

Transport Volto Santo, Amico Aspertini, fresk w San Frediano, Lucca
Transport na wozie Volto Santo, fresk Amico Aspertini

Ale jak ten dziwny krucyfiks trafił do Lukki? To też jest niesamowita historia.
Opowiada się, iż wysłano go na łodzi z Palestyny, by uniknąć jego wykradzenia przez “niewiernych”. Tak trafił do Luni, portu w dzisiejszej Ligurii. Biskup Lukki miał wizję we śnie o tym wydarzeniu i szybko udał się tam rankiem. To dzięki jego modlitwie łódź szczęśliwie przybiła do brzegu.

Oczywiście wywiązała się zaraz kłótnia między mieszkańcami i biskupem do kogo miał należeć krucyfiks. Zdecydowano zdać się na wolę przeznaczenia. Relikwię umieszczono na wozie samoistnie ciągniętym przez woły i tak trafiła do Lukki, a dokładnie do kościoła San Frediano.

Ale to nie koniec tej niezwykłej historii. Nocą krucyfiks zniknął z kościoła i odnaleziono go rankiem w okolicach dzisiejszej katedry. Mówi się, że to właśnie z tego powodu zbudowano katedrę San Martino, by przechowywać w niej Cudowne Oblicze.

Przez wiele lat myślano, iż krucyfiks pochodzi z dwunastego lub trzynastego wieku. Tymczasem niedawne badania w 2020 roku potwierdziły jego pochodzenie na przełom ósmego i dziewiątego wieku. To sprawia, iż jest to jeden z najstarszych krucyfiksów na świecie!

Twarz Volto Santo, katedra San Martino, Lukka
Twarz Volto Santo, katedra San Martino, Lukka

Mieszkańcy miasta co roku hucznie świętują swoją relikwię. Trzynastego września z kościoła San Frediano wyrusza wielka procesja celebrująca ostatni etap podróży krucyfiksu aż do katedry. Cała trasa zostaje oświetlona przez ręcznie wykonane lampiony, a pochód jest tak liczny, iż kiedy ostatnie osoby wychodzą z kościoła San Frediano, pierwsze są już wtedy w katedrze. Ubiera się wtedy Chrystusa w ozdobną tunikę i koronę.

Kiedy będziecie w Lucca, koniecznie zobaczcie katedrę. Kościół posiada między innymi ciekawe dekoracje na fasadzie; tajemniczy labirynt, o którym pisałam już na blogu i arcydzieło rzeźby: pomnik nagrobny Ilarii del Carretto wykonany przez Jacopo della Quercia.

Jeśli podoba Ci się ten artykuł, polub go lub się nim podziel.
A turystów zapraszam na wizyty po urzekającej Toskanii.

PULPIT GIOVANNI PISANO

Pulpit – Giovanni Pisano, Pistoia, opis i symbolika.

Dziś opiszę wspaniałe dzieło, klejnot sztuki średniowiecznej, które dopiero niedawno miałam okazję zobaczyć na żywo.

Pulpit Giovanni Pisano, Pistoia

Ten pulpit lub ambona czyli miejsce podwyższone, przeznaczone do lektur i kazań liturgicznych znajduje się w kościele Sant’Andrea w Pistoia. Kościół można zwiedzić bezpłatnie, a miasto zasługuje na wizytę jeśli będziecie w okolicy.

Dzieło wyrzeźbił Giovanni Pisano w latach 1298-1301.

Pulpit Giovanni Pisano, Gryf, lew, orzel

Jak widzicie całość opiera się na siedmiu porfirowych kolumnach. Pod tą centralną widnieje skrzydlaty lew, orzeł i gryf. Mogą one w tej samej kolejności symbolizować śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa oraz Sąd Ostateczny.

Dwie kolumny spoczywają na lwach (jeden karmi małe, a drugi rozdziera zdobycz), a jedna opiera się na przykucniętej postaci ludzkiej. Karmiący lew jest jak Chrystus karmiący ludzkość, ten który zabija, walczy z demonem. Natomiast przykucnięta figura to Atlas, który na swoich barkach podtrzymuje cały świat lub alegoria ludzkości, pod jarzmem grzechu i czekającej na zbawienie.

Wyrzeźbione w marmurze sceny to:

Giovanni Pisano, Narodziny Chrystusa, Zwiastowanie

1. Zwiastowanie, Narodzenie Jezusa i Objawienie pasterzom. Zwróćcie uwagę na ilość przedstawionych szczegółów.

2. Adoracja Trzech Króli. Tutaj też: ile szczegółów, nie pozostawiano ani centymetra wolnego miejsca.

Rzez niewiniatek, Giovanni Pisano, pulpit, Pistoia

3. Rzeź niewiniątek. Dramatyczny moment, w którym na rozkaz zazdrosnego króla Heroda zostają zabici chłopcy poniżej dwóch lat.

Pulpit Pisano, Ukrzyzowanie

4. Ukrzyżowanie ze szczegółem zemdlenia Maryi.

Pulpit Pisano, Sad Ostateczny

5. Sąd ostateczny, gdzie w środku widzimy Chrystusa na tronie, po jego prawej stronie Wybrańców, a po lewej Potępionych z demonami i potworami.

Pomiędzy scenami Giovanni Pisano wyrzeźbił sybille i różnych proroków czyli tych, którzy zapowiadzieli nadejście Mesjasza i zwykle towarzyszą podobnym cyklom jak na przykład na drzwiach baptysterium we Florencji.

Pulpito Giovanni Pisano

Pulpit jest niesamowity, pełen szczegółów, różnorodnych postaci, dynamizmu. Giovanni Pisano odszedł od wyidealizowanego stylu swojego ojca Nicola i aby oddać ekspresję, zniekształcił różne wyrazy twarzy, wydłużył postacie. Krótko mówiąc, wybrał treść nad formą.

Trudno uwierzyć, iż tak piękne dzieło zostało wykonane na początku 14 go wieku.

Co o nim myślicie? A może widzieliście inne ambony Nicoli i Giovanniego Pisano w Pizie i Sienie? Ze mną możecie zwiedzić te miejsca.