Autoryzowany przewodnik po Toskanii: Florencja, Siena, Piza, San Gimignano, Lukka, Chianti. Profesjonalne zwiedzanie dla grup i klientów indywidualnych. Ciekawe wizyty tematyczne, w muzeach, spacery po mieście, degustacje, wycieczki po Toskanii. Blog.
GREEN PASS, TESTY – KONIEC Z PASZPORTEM COVIDOWYM, MASECZKAMI I RESTRYKCJAMI NA TERENIE WŁOCH. Od 1 go kwietnia wiele restrykcji we Włoszech zostanie w końcu zniesionych, a od 1 go maja, ma nastąpić koniec z certyfikatem covidowym i maseczkami.
Ta wiadomość tak mnie ucieszyła, że od razu postanowiłam napisać artykuł, w którym wyjaśniam wszystkie nowe zasady. Po dwóch latach ograniczeń naszego życia i po bardzo ciężkim ostatnim roku, wreszcie pojawiło się światełko w tunelu.
UWAGA! Poniższe zasady odnoszą się do terenu Włoch. Do przekraczania granicy dalej jest wymagany certyfikat covidowy albo test. W razie jakichkolwiek wątpliwości, proszę konsultować strony rządowe na bieżąco przed przyjazdem. Włoska strona z informacjami. Strona polska.
Koniec szczepień i testów we Włoszech
Wyjaśnienie. Pisząc „green pass”, mam na myśli certyfikat covidowy, uzyskany po szczepieniu lub po wyzdrowieniu. Certyfikat uzyskany tylko z wymazu, dla uproszczenia nazywam testem. Szczepienia i ozdrowienie są tutaj ważne sześć miesięcy, albo bez ograniczeń od trzeciego szczepienia. Uznawane jest również zaświadczenie o zwolnieniu od szczepień.
Testy antygenowe można wykonać w wielu aptekach, dają one wynik natychmiastowy, ważny przez 48 godzin i kosztują zawsze 15 euro dla dorosłych i 8 euro dla niepełnoletnich. Testy antygenowe są wydawane w języku włoskim i angielskim z qr code. Wystarczy popytać o covid test, a w wielu aptekach wiszą ogłoszenia na zewnątrz.
ZASADY OD 1 KWIETNIA:
RESTAURACJE I KAWIARNIE Stoliki na zewnątrz, bez ograniczeń. Stoliki w środku, green pass albo test.
HOTELE I ICH RESTAURACJE Bez ograniczeń.
TRANSPORT LOKALNY Bez ograniczeń. Obowiązkowe maseczki ffp2.
SAMOLOTY, POCIĄGI, STATKI Green pass albo test. Obowiązkowe maseczki ffp2.
STADIONY, IMPREZY NA WOLNYM POWIETRZU Bez ograniczeń.
MUZEA, PARKI ARCHEOLOGICZNE Bez ograniczeń.
SKLEPY, BIURA, BANKI, ZAKŁADY FRYZJERSKIE I PODOBNE Bez ograniczeń.
KINA, TEATRY, IMPREZY ZAMKNIĘTE, DYSKOTEKI Tylko green pass.
KRYTE BASENY, SIŁOWNIE, KRYTE SPA I CENTRA TERMALNE. Tylko green pass.
SALONY GIER, SALONY BINGO Tylko green pass.
KWARANTANNA Kwarantanna nie będzie już konieczna w przypadku kontaktu z osobą zakażoną.
MASECZKI Jeszcze obowiązkowe w zamkniętych pomieszczeniach.
OD 1 MAJA Green pass i testy zniesione. Maseczki zniesione oprócz transportów i prawdopodobnie wydarzeń, szpitali i podobnych.
San Gimignano to jedno z najbardziej lubianych i odwiedzanych przez turystów miasteczek w Toskanii. Dzięki charakterystycznym wieżom zyskało nazwę Manhattanu średniowiecza i znajduje się pod ochroną Unesco. Zwiedzający rozkoszują się tutaj atmosferą przeszłości, dobrymi lodami czy lokalnym winem Vernaccia, jak również cieszą oczy widokami na okoliczne wzgórza i doliny.
Oto krótki fotoreportaż i kilka informacji o tym fascynującym miejscu. Jeśli natomiast jesteście zainteresowani wizytą ze mną po San Gimignano, to zapraszam do kontaktu.
Porta San Giovanni
NAZWA SAN GIMIGNANO Nazwa miasta wywodzi się od jednego z pierwszych biskupów, Świętego Geminiana z Modeny, który żył w czwartym wieku n.e. Podczas jednego z ataków barbarzyńców, tak częstych w piątym wieku na terenach byłego Cesarstwa rzymskiego, mieszkańcy grodu przywołali na pomoc imię modeńskiego biskupa. Według legendy, nad najeźdźcami pojawiła się wtedy chmura kurzu lub dymu i tak ich przestraszyła, iż zrezygnowali oni z ataku na miasto. Na cześć tego wydarzenia, gród nazwano San Gimignano. (Uwaga, wymawiamy = san dżiminiano). Tak wyobrażał sobie biskupa artysta Simone Martini w 14 tym wieku.
ŚREDNIOWIECZE Model, który widać na poniższym zdjęciu, został wykonany przez miejscowych rzemieślników i pokazuje jak wyglądało San Gimignano na początku 14 go wieku. Były to, podobnie jak w innych miastach Toskanii takich jak Florencja, Piza czy Siena, czasy największego rozwoju i obfitości. Nie wiedziano, iż już wkrótce nadejdzie kryzys gospodarczy a potem straszna zaraza w 1348 roku, która zdziesiątkuje ludność całej Europy.
VIA FRANCIGENA San Gimignano rozwinęło się na drodze pielgrzymkowej Via Francigena. Łączyła ona północną Europę z Rzymem i innymi szlakami do Jerozolimy czy do Santiago di Compostela. Najsłynniejszy opis całej drogi został stworzony przez arcybiskupa Canterbury, Sigerico w 990 roku. Przemierzył on podczas w 79 dni całą Via Francigena. Dzisiaj wchodząc do San Gimignano przez północną bramę porta San Martino i przechodząc przez całe miasto aż do porta San Giovanni przemierzamy jeden z najbardziej znanych na całym świecie szlaków pielgrzymkowych. Czyż nie jest to niesamowite?
Wieża Cugnanesi
ŚREDNIOWIECZNY MANHATTAN San Gimignano posiadało kiedyś aż 72 wież, torri, z których dzisiaj pozostało tylko 14. To jednak wystarczy, by profil miasta, widoczny z daleka przyciągał szeregi turystów. Zamożniejsze rodziny przybyłe do miasta z okolicznych wiosek budowały wieże do celów mieszkaniowych i obronnych. W razie ataku innych rodzin i klanów, wydarzenie dość często w burzliwym średniowieczu, rodziny mogły schronić się w wysokiej wieży i rzucać na najeźdźców gorącą wodę lub smołę. Kiedy sytuacja w mieście uspokoiła się pod nowymi rządami, wieże zmodyfikowano, a z czasem zaczęto budować o wiele wygodniejsze kamienice i pałace.
Piazza della Cisterna z wysoką wieżą w tle, Torre Grossa
Torre Grossa, to najwyższa wieża w mieście, ma aż 54 metry. Jest ona wbudowana w ratusz miejski czyli Palazzo del Podestà i można na nią wejść wykupując bilet do miejscowego museum, museo civico. Warto!
Tak zwane Twin Towers czyli dwie wieże rodziny Salvucci.
Torre Rognosa. Wieża pierwszego ratusza w mieście, wysokość 52 metrów. Rogne to po włosku kłopoty lub świerzby. Taka nazwa wywodzi się od więzienia, które gościła przez wiele lat wieża.
Torre del diavolo czyli wieża diabelska na piazza della Cisterna.
PEJZAŻ Teren dookoła San Gimignano to kwintesencja Toskanii! Wzgórza pokryte oliwkami i winnicami, poprzecinane lasami i innymi uprawami, charakterystyczne drogi z cyprysami, błękitne niebo jakie istnieje tylko we Włoszech i wszechobecne cykady.
W czasach średniowiecznych miasto otoczone było uprawami szafranu, czyli najdroższej przyprawy świata, uzyskiwanej z krokusa. Dzisiaj za 0,1 gramów zapłacicie kilka euro. Szafran wykorzystywano nie tylko w lecznictwie, kosmetyce i zielarstwie, ale przede wszystkim do tworzenia pigmentów i do farbowania tkanin. Wyobraźcie więc sobie ile musiała kosztować tkanina barwiona w pięknym, ciepłym, szafranowym kolorze. Podobno wiele rodzin wzbogaciło się niesamowicie na uprawie tej rośliny.
Widok na kościół Św. Augustyna
PIAZZA DELLA CISTERNA To na pewno jeden z piękniejszych placów, jakie zobaczycie podczas Waszej podróży po Toskanii. Trójkątny, lekko pochylony, otoczony kamienicami i wieżami, plac zachował swój oryginalny, czternastowieczny wygląd. Uwaga, na placu stoi zbiornik na wodę czyli cisterna a nie studnia. Do studni zbierana jest woda spod ziemi, natomiast cisterna zbiera wodę deszczową. Dzisiaj turyści oczywiście wrzucają do niej monety. Na placu znajduje się bardzo smaczna lodziarnia, Dondoli.
NOWY PALAZZO DEL PODESTÀ Drugi ratusz miasta, być może projekt samego Arnolfo di Cambio, super architekta i rzeźbiarza z 13 go wieku, który pracował przede wszystkim we Florencji. Dzisiaj pałac gości muzeum miejskie = museo civico i pinakotekę. Warto zobaczyć piękne sale pokryte freskami miejscowych artystów i wejść na wieżę.
KOLEGIATA Główny kościół miasta, wybudowany na miejsce poprzedniego kościóła być może z 8 go wieku. Świątynia zawiera fascynujący cykl fresków Bartolo di Fredi, Lippo Memmi i główną kaplicę ozdobioną malarstwem Domenico Ghirlandaio.
Fasada kościoła franciszkańskiego z 13 go wieku. Dzisiaj miejsce na zakup pamiątek i specjałów lokalnych.
Widok z fortecy = rocca na okolicę
Piazza del Duomo
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do wizyty w San Gimignano i przydadzą się Wam te informacje. Oczywiście nie zdradziłam wszystkich miejsc i sekretów miasta.