NAJCIEKAWSZY KOŚCIÓŁ W LUCCA – SAN FREDIANO

Kościół San Frediano, Lucca – Kaplica Św. Augustyna

Kończy się dla mnie intensywny sezon turystyczny i rozpoczyna czas przeznaczony na odkrywanie nowych miejsc, szlaków i wzbogacanie punktów widzenia i mojej wiedzy.

Kościół San Frediano, Lukka
Fasada z mozaiką

Wczoraj zawitałam do kościoła San Frediano w Lucce, jednego z trzech w mieście, które można odwiedzić za symboliczną opłatą. Dwa inne to oczywiście katedra i kościół naprzeciw niej, San Giovanni i Santa Reparata. Warto odwiedzić wszystkie trzy jeśli macie na to czas albo wybrać przynajmniej jeden.

Kościół San Frediano znajduje się niedaleko placu amfiteatralnego i ma ciekawą, łatwo zapadającą w pamięć fasadę ze średniowieczną mozaiką. Legenda mówi, iż został zbudowany na życzenie biskupa z Lucca, Św. Frediana w szóstym wieku i stał się potem miejscem jego pochówku.

To właśnie z nim i z jego historią po części jest związana kapliczka, którą Wam dzisiaj pokażę.

Kapliczka dedykowana Św. Augustynowi z Hippony znajduje się po lewej stronie od wejścia. Rozpoznacie ją po pięknych freskach, stworzonych przez malarza z Bolonii, Amico Aspertini w latach 1508-09. Aspertini to rówieśnik Michała Anioła, tworzył pod jego wpływem, jak również Pinturicchia i Rafaela.
Ciekawostka, podobno używał obu rąk jednocześnie, co sprawiało, iż malował bardzo szybko.

Kaplicę dobudowano do kościoła w 1506 roku na życzenie przeora, należącego do zakonu augustianów, który chciał w niej bardzo “skromnie“ być pochowanym. W rzeczy samej to jego grób widzimy na podłodze.

Kościół San Frediano, Lukka amico aspertini
Przesunięcie biegu rzeki

Zaczynając od prawej strony, pierwsza scena pokazuje legendarne przesunięcie biegu rzeki Serchio w 6 tym wieku. Podobno biskup Frediano wyznaczył nowe koryto rzeki grabiami, a ta bez dyskusji go posłuchała. Uratował w ten sposób miasto przed wielokrotnymi powodziami.

Na fresku widać biskupa w akcji i pracujących młodzieńców, których mocno nakreślone mięśnie zainspirowane są malarstwem Michała Anioła. W oddali miasto Lucca, a po lewej stronie ówcześni dygnitarze i między nimi autoportret malarza.

Obok namalowany jest fresk Narodzenia, a na górze w lunecie, Potwierdzenie reguły Św. Augustyna. Taki misz masz ale z charakterem. Niestety ciężko zrobić konkretne zdjęcia, ponieważ do kaplicy nie można wejść.

kaplica sw augustyna lukka
Kaplica Św. Augustyna, San Frediano, Lucca

Ołtarz kapliczki dodano dopiero w 18 tym wieku zakrywając i niszcząc w ten sposób sceny pokazujące Sąd Ostateczny.

Natomiast po naszej lewej stronie, pierwszy fresk pokazuje legendarną podróż czczonej w mieście relikwii Świętego Oblicza. Według historii, krucyfiks trafił zupełnie przypadkowo do brzegu Ligurii. Biskup z Lucca miał jednak sen o tym wydarzeniu i wcześnie rano udał się na miejsce znaleziska. By rozstrzygnąć spór z Liguryjczykami, krucyfiks umieszczono na wozie ciągniętym przez woły bez kierowcy. Tam gdzie trafił, miał zostać. I tak też się stało, bo dojechał do Lucca i do dzisiaj znajduje się w katedrze.

san frediano lukka
Na fresku widać obiek kultu na wozie, ciągniętym przez woły i tłum ludzi dookoła.

Obok – Chrzest Św. Augustyna z Łukiem Tytusa z Rzymu w tle.
Natomiast na górze w lunecie, Złożenie Chrystusa do grobu.

Sklepienie kapliczki pokazuje Boga w otoczeniu aniołów, proroków i legendarnych wieszczek, Sybil.

Piękne są również dekoracje w monochromie na łukach przy wejściu. Pojawiają się tam apostołowie, lokalni święci w tym Św. Zyta też pochowana w tym kościele i historie Chrystusa.

Całe zestawienie malarskie jest uważane za perełkę i jeden z ważniejszych cyklów fresków pierwszej połowy szesnastego wieku.

Amico Aspertini pracował w kościele również przy fresku przy głównym wejściu, pokazującym Maryję z dzieciątkiem i świętymi.

san frediano lucca
Fresk Amico Aspertini

INFORMACJE
Bilety, godziny otwarcia kościoła.
https://www.sanfredianolucca.com/

Zapraszam do Lucca i do spaceru po mieście w moim towarzystwie.
Przyszły sezon (2025) zapowiada się równie gorąco w Toskanii, a Lucca jest spokojniejsza i ma wiele do zaoferowania kulturalnie i gastronomicznie.

WILLA MEDYCEUSZY – PETRAIA

Willa Medyceuszy – Petraia, niedaleko Florencji.

Medyceusze, dynastia rządząca we Florencji przez trzy wieki, posiadała nie tylko pałace w mieście, ale również wiele posiadłości w jego okolicach. Niektóre z nich przetrwały w mniej lub bardziej oryginalnym stanie i są otwarte bezpłatnie dla turystów.

Dwa tygodnie temu wróciłam po dwóch latach odwiedzić Willę medycejską, Petraia, kilka km od Florencji, niedaleko Sesto Fiorentino. W międzyczasie odnowiono wejście do willi, umeblowano kilka nowych pomieszczeń i zadbano o ogród. Serce się raduje, iż to miejsce staje się coraz piękniejsze.
Jeżeli lubicie ukryte perełki, powinniście je odwiedzić podczas Waszego pobytu we Florencji.
Informacje praktyczne jak to zrobić znajdziecie na dole artykułu.

willa medyceuszy petraia

Willa Medyceuszy – Petraia, ze swoją łatwo rozpoznawalną wieżą, jest położona na łagodnie opadającym wzgórzu u stóp najwyższej góry w okolicach Florencji czyli Monte Morello.
Od strony południowej zdobi ją piękny ogród, zbudowany na trzech poziomach, wykorzystując naturalne położenie terenu. Mimo wielu zmian w 18 tym i 19 tym wieku, ogród zachował jeszcze swoją przestrzeń i geometrię, wprowadzoną na życzenie Ferdynanda I go z Medyceuszy w 16 tym wieku.

willa medyceuszy petraia

Bardzo dobrze widać poprzedni wygląd ogrodu na obrazku Utensa, przechowywanym wraz z innymi trzynastoma na parterze, w jednej z pierwszych sal willi. Utens namalował wszystkie wille Medyceuszy, cenny dla nas dzisiaj dokument, pozwalający wyobrazić sobie życie bogaczy poza miastem.

W połowie 16 go wieku, już istniejaca budowla z terenem zostały zakupione przez Kosmę I, który zarządził pierwsze prace modernizacyjne, a potem przekazał posiadłość synom. Architekci Ferdynanda I zamienili budowlę średniowieczną, podobną prawdopodobnie do zamku z wieżami w prototyp wygodnej willi podmiejskiej.

Na parterze zaplanowano obszerny dziedziniec, miejsce centralne posiadłości, którego ściany pokryto potem całkowicie freskami.

willa medyceuszy petraia- volterrano
Fresk na dziedzińcu – Volterrano.

To właśnie te dekoracje podobają się chyba dzisiaj najbardziej odwiedzającym. Szczególnie interesujący jest cykl z 17 go wieku pokazujący Przepych Medycejski i najważniejszych przedstawicieli dynastii. Freski namalował artysta o przydomku Volterrano, umieszczając z barokowym rozmachem wiele ówczesnych postaci, pejzaży i symboli.

Natomiast w 19 tym wieku, król Wiktor Emanuel na zaręczyny swojego syna, zamówił dach ze szkła i żelaza, zamieniając dziedziniec w scenograficzną salę balową.

Dziedziniec Petraia, dekoracje.
Dziedziniec z dekoracjami, dachem i gigantycznym żyrandolem.

Posiadłość należała od 19 go wieku właśnie do króla i jego kochanki, a potem żony Róży Vercellana. Zmieniono wtedy wyposażenie wnętrz i położenie niektórych sal.
To co widzi dzisiaj zwiedzający, to właśnie tapety, dywany, meble i oświetlenie, pozbierane z innych will królewskich. Wynik niektórych aranżacji pozostawia wiele do życzenia pod względem stylistyki.

willa medyceuszy petraia - sala czerwona

Na zdjęciu, Sala Rossa – czerwona sala, w której król przyjmował gości i urządzał uczty. Obok znajduje się Salon muzyki, gdzie można zobaczyć ogromne pianino z 19 go wieku z Neapolu. Instrument ma dwie klawiatury, tak jak organy, co pozwalało na stworzenie oryginalnej melodii.

willa medyceuszy petraia, wenus, giambologna

W małej sali na pierwszym piętrze, można podziwiać brązową rzeźbę Wenus, artysty Giambologna, który wykonał wiele zamówień dla Kosmy I go. Wenus, podtrzymująca jeszcze mokre włosy ma symbolizować Florencję i znajdowała się kiedyś na fontannie w willi medycejskiej niedaleko Petraia, Castello. U jej stóp widać herby różnych miast, podbitych przez Florencję.

sala królowej willa petraia

W sypialni królowej dominuje błękit i miękkie tkaniny nie tylko na łóżku ale również na krzesłach i baldachimie. Obok sypialni można zobaczyć boudoir z przedmiotami używanymi do toalety i makijażu. Brakuje jednak prawdziwej wanny, zlewu i ubikacji… Takich modernizacji nawet w 19 tym wieku jeszcze nie posiadali.

willa medyceuszy petraia, sala biliardowa

Jedna z ciekawszych sal znajduje się na samym końcu wizyty. Salon Gier urządziła dynastia Lorena, rządząca w Toskanii po Medyceuszach od 18 go wieku. Od razu rzuca się w oczy stół do bilardu i prototyp niegdysiejszych flipperów (pinball). Królowi spodobała się idea sali i wyposażył ją w wiele nowych gier, siedzeń i foteli. Na ścianach wiszą obrazy z kolekcji medycejskiej z 16 go i 17 go wieku.

willa medyceuszy petraia ogrody
Widok na ogród i panoramę Florencji.

Jeżeli zainteresowało cię to miejsce, poczytaj jak możesz je odwiedzić.
Wizyty odbywają się bezpłatnie w konkretnych godzinach z pracownikiem willi. Czasami opowiadają oni o odwiedzanych salach, ale zazwyczaj po włosku.

GODZINY OTWARCIA
W sezonie od kwietnia do września.
Ogród otwarty od 8.30 do 18.30.
Wizyty w willi odbywają się od wtorku do niedzieli w godzinach:
9.30, 10.30, 11.30, 14.00, 15.00, 16.00, 17.00

Od listopada do lutego.
Ogród otwarty od 8.30 do 16.30
Wizyty w willi od wtorku do niedzieli o 9.30, 10.30, 11.30, 12.30, 14.30, 15.00.

Październik i marzec.
Ogród otwarty od 8.30 do 17.30.
Wizyty w willi od wtorku do niedzieli w godzinach: 9.30, 10.30, 11.30, 12.30, 14.30, 15.00, 16.00

ZAMKNIĘTE
W każdy poniedziałek, 1 stycznia i 25 grudnia.

Informacje

JAK DOJECHAĆ
Samochodem – bezpłatny parking przy wejściu: Via della Petraia, 40, Castello.
Pociągiem: z Firenze Stazione Santa Maria Novella do stacji Castello i dojść piechotą.
Autobusem: jeżdżą autobusy z Florencji w kierunku Sesto Fiorentino. Skorzystaj z aplikacji Google Maps lub Moovit.

Chcesz odwiedzić willę z przewodnikiem lub zorganizować inną wizytę? Zapraszam do kontaktu.