KAPLICE MEDYCEJSKIE WE FLORENCJI

KAPLICE MEDYCEJSKIE WE FLORENCJI

Wciąż i wciąż próbuję Was odciągnąć w sezonie od najbardziej popularnych muzeów we Florencji, czyli Uffizi i Akademii. Wychodzi mi to kiepsko, ale to nie znaczy, że powinnam się poddawać.

Oczywiście odciągam Was od tych miejsc nie dlatego, że nie warto ich odwiedzić, ale ponieważ w wysokim sezonie stają się one nieprzyjemne i stresujące z powodu dużych tłumów.

Warto więc w lecie pomyśleć o zobaczeniu miejsc równie interesujących, aczkolwiek mniej znanych. Jednym z nich są Kaplice Medycejskie.

kaplice medycejskie we florencji
Kaplice medycejskie we Florencji

Jeżeli interesuje Was historia rodziny medycejskiej, koniecznie powinniście wybrać się do Palazzo Vecchio i/lub Palazzo Pitti, by zobaczyć apartamenty dynastii. A potem odwiedzić również Kaplice Medycejskie. Bilet do kaplic obejmuje także wstęp do Nowej Zakrystii Michała Anioła, o której pisałam już na blogu.

Początek budowy Kaplic Medycejskich, dodanych do kościoła San Lorenzo, przypada na drugą połowę 16 go wieku pod rządy Ferdynanda I. To właśnie jego brat Don Giovanni, wraz z architektem Matteo Nigetti projektują ogromne mauzoleumKaplicę Księży, pokryte imponującą kopułą, na wzór tej na pobliskiej katedrze.

W ośmiobocznym pomieszczeniu, całym pokrytym marmurem i kamieniami półszlachetnymi miały znajdować się groby wielkich księży Toskanii, od Kosmy I go do Kosmy III go. Projekt nie został zakończony i przy ścianach stoją cenotafy, czyli puste groby z sarkofagami z granitu i porfiru. Wykonano tylko dwie rzeźby Medyceuszy, są to dzieła Pietro Tacca, ucznia Giambologni.

kaplice medycejskie we florencji wnętrze
Kaplice medycejskie we Florencji – wnętrze mauzoleum Cappella dei Principi

W rzeczy samej Medyceusze są w większości pochowani w krypcie, pierwszym pomieszczeniu do którego wchodzi się po wejściu do kaplic i gdzie znajduje się kasa biletowa.

Na podłodze krypty możecie odnaleźć groby np Kosmy I go, jego żony Eleonory i dzieci, jak również grób ostatniej Medyceuszki Anny Marii Luizy.

Od niedawna w krypcie można zobaczyć kolekcję relikwiarzy, rezultat zbiorów dynastii i rzemieślniczych przedsięwzięć artystów, pracujących na ich życzenie.

Dzisiaj relikwie czyli części ciała wielu świętych zazwyczaj nas szokują. Ale ich kult był bardzo rozpowszechniony od średniowiecza aż do 20 go wieku. W kulturach tradycyjnych i mniej zmodernizowanych, kult relikwii ma dalej wielu zwolenników. Myślę tutaj np o południu Włoch. Kto był na Sycylii czy w Neapolu, to wie…

relikwiarz
Jeden z relikwiarzy

Na ścianach mauzoleum i Kaplicy Księży widnieją herby najważniejszych miast Księstwa Toskańskiego, wykonane z materiałów takich jak diaspor, kwarc, lapislazuli, masa perłowa, koral, alabaster i marmur.

Sklepienie kopuły na wysokości ponad 59 metrów miało mieć mozaiki, ale pozostało bez dekoracji aż do 19 go wieku. Wtedy dopiero zamówiono u malarza neoklasycznego Pietro Benvenuti 8 scen, 4 proroków i 4 ewangelistów. Historie pokazują Stworzenie świata, Grzech pierworodny z Wypędzeniem z raju i zabiciem Abela, a potem Narodzenie Chrystusa, Ukrzyżowanie, Zmartwychwstanie i Sąd Ostateczny.

Ołtarz wykonany w tej samej stylistyce co ściany i podłoga został złożony dopiero w 1937 roku.

freski kaplice medycejskie we florencji
Freski Pietro Benvenuti

Za ołtarzem, można wejść do dwóch małych pomieszczeń, gdzie znajdują się np szaty i pastorał papieża medycejskiego Leona X, jak rownież ręcznie udekorowana bandinella, materiał używany do dekoracji krzyża procesyjnego.

Mauzoleum sprawia niesamowite wrażenie, możecie zobaczyć tutaj krótki filmik.

Potem przechodzi się do Nowej Zakrystii Michała Anioła.

INFORMACJE
Strona ufficiale.
Nie trzeba rezerwować wejścia.

CENACOLO SANT’APOLLONIA – SEKRETY FLORENCJI

Cenacolo di Sant’Apollonia (Wieczernik Św. Apolonii) to bardzo ciekawe i mało znane miejsce, które możecie odwiedzić we Florencji nie płacąc za bilet.

Cenacolo di Sant’Apollonia znajduje się na ulicy XXVII Aprile niedaleko placu Św. Marka. Warto na przykład zorganizować kilkugodzinny spacer po tej stronie miasta, odwiedzając przy okazji klasztor i kościół San Marco, muzeum Accademia i plac z bazyliką Santissima Annunziata.

Na dole artykułu sprawdźcie adres i godziny otwarcia Wieczernika.

cenacolo sant'apollonia
Muzeum Cenacolo, Andrea del Castagno

W ogromnej sali, stanowiącej kiedyś refektarz żeńskiego klasztoru benedyktynek, króluje scena Ostatniej Wieczerzy, namalowana przez Andrea del Castagno w 1447 roku.

Ten fresk był zupełnie nieznany aż do 19 go wieku, ponieważ zakonnice obserwowały całkowitą klauzurę. Dopiero kiedy zniesiono zakon, świat dowiedział się o tym cudeńku.

Malarz przedstawia moment łamania chleba i picia wina czyli symboliczne ustanowienie Eucharystii przez Chrystusa. Scena wydaje się zamknięta w pudełku architektonicznym, do którego my, obserwujący mamy okazję zajrzeć przez brakującą przednią ścianę. Apostołowie są podpisani i mają bardzo zróżnicowane ekspresje i gesty.

andrea del castagno

Ponad 40 lat później niejaki Leonardo da Vinci rozbuduje ich gesty i fizjonomię, stwarzając żywą i dramatyczną scenę. Andrea używa mocnej linii konturowej, jego kolory są lśniące, a rzucają się w oczy szczegóły dekoracyjne pomieszczenia i stołu. Aż dziw bierze, że tak dobrze zachowały się pigmenty tego fresku przez wieki!

Judasz, zdrajca jest pokazany naprzeciw Chrystusa, z ciemnymi włosami. A Jan Ewangelista, młody, ulubiony uczeń protagonisty, całuje go w rękę.

Najstarsza wieczerza, którą mamy we Florencji, namalowana w 14 tym wieku przez Taddeo Gaddi, ucznia Giotta, znajduje się w refektarzu kościoła Santa Croce. Interesujące jest porównanie dwóch scen i zrozumienie jak zmieniło się malarstwo pod wpływem nowinek renesansowych.

ostatnia wieczerza taddeo gaddi
Ostatnia wieczerza, Taddeo Gaddi, 1333-1360?

Nad Ostatnią Wieczerzą Andrei widać resztki fresków Ukrzyżowania, Złożenia do grobu i Zmartwychwstania. Dodatkowo w sali umieszczono zdjęte z innych miejsc freski Piety czyli ciała Chrystusa składanego do grobu, inny fresk Ukrzyżowania i rysunki przygotowawcze, oddzielone od fresków. Wisi też drewniany krucyfiks z 16 go wieku Raffaele da Montelupo.

O Andrzeju z Castagno nie mamy dużo informacji. Jego dzieła natomiast możecie zobaczyć również w katedrze florenckiej – monument w monochromie Niccolò da Tolentino i fresk w bazylice Santissima Annunziata. Ważny cykl fresków z historiami maryjnymi, namalowany razem z Piero della Francesca i Domenico di Veneziano w kościele Sant’Egidio we Florencji został niestety zniszczony.

andrea del castagno sinopia
Rysunek przygotowawczy do fresku – sinopia

Andrea urodził się w 1419/1421? roku (nie wiemy) tam gdzie zaczyna się rzeka Arno i rosną kasztany, niedaleko miejscowości Godenzo. A zmarł dość szybko, prawdopodobnie na dżumę w 1457 roku.

W młodości nazywano go “Andreą powieszonych”, bo jedno z jego pierwszych zamówień to szkice, portrety zdrajców, wywieszonych na pałacu władzy miasta. Niewiele o nim wiemy, a krążyło na jego temat kilka legend, dziś już nieuznawanych za wiarygodne.

We Florencji mamy jeszcze inne Ostatnie Wieczerze, np autorstwa Domenico Ghirlandaio czy Andrea del Sarto, ale ta jest moją ulubioną.

W przedsionkach do refektarza powieszono kilka obrazów ze zniesionego klasztoru Sant’Apollonia. Na przykład obrazy Neri di Bicci, Madonna z Dzieciątkiem w otoczeniu świętych i Ukoronowanie Maryi z dziwnymi, śmiesznymi szczegółami. Neri di Bicci był bardzo popularnym artystą w swoich czasach, dzisiaj wywołuje w nas raczej uśmiech.

Polecam Wam gorąco odwiedzenie Cenacolo Sant’Apollonia.
Możemy również wybrać się tam razem, zapraszam do kontaktu.

Godziny otwarcia.
Aktualnie od 8.15 do 13.50
Zamknięte w święta i w pierwszy, trzeci i piąty weekend miesiąca.
Wstęp bezpłatny.
Lepiej zawsze sprawdzić na oficjalnej stronie.