Ogród Tarota w Toskanii koło Capalbio, stworzony przez francusko-amerykańską artystkę Niki de Saint Phalle w latach 1978-1998.
Za oknami w Toskanii od wielu dni pada deszcz, a w Polsce, jak informuje mnie rodzina, zrobiło się biało i magicznie od śniegu. A ja zabiorę Was dzisiaj we wspaniałe miejsce, pełne kolorów i bajkowych form. Miejsce, które warto odwiedzić wiosenną lub letnią porą podczas Waszego pobytu w okolicy.
Myślę o ogrodzie Tarota w południowej części regionu, niedaleko Capalbio, a dokładnie w miejscowości Garavicchio.
Ogród Tarota
Ogród to wynik wyobraźni francusko-amerykańskiej artystki Niki de Saint Phalle. Pracowała nad nim wraz ze swoim mężem, Jean Tinguely i innymi artystami przez prawie 20 lat, od 1978 roku. Podobno główną inspiracją był dla niej park architekta Gaudì w Barcelonie, jak również tajemniczy ogród Bomarzo we Włoszech.
Kosztowne przedsięwzięcie Niki sfinansowała częściowo dzięki pieniądzom włoskiej rodziny Agnelli i w dużej mierze dzięki sprzedaży własnej linii perfum oraz innych dzieł artystycznych. Artystka postanowiła stworzyć 22 rzeźb, odnoszących się do Wielkich Arkanów Tarota. Użyła stali i betonu do postawienia szkieletu i pokryła potem wszystko poliestrem, kamieniami, mozaiką, szkłem, ceramiką.
Z czasem ogród wypełnił się dziełami innych artystów, którzy zaczęli współpracować bezpłatnie w gigantycznym przedsięwzięciu.
Efekt jest niesamowity, szczególnie, iż wiele kolorowych postaci pojawia się przed obserwującym w sposób niespodziewany. Cały park to labirynt ścieżek i ukrytych przesłań ezoterycznych.
Papieżyca i Czarownik zlewają się razem w jedną figurę. Z ust papieżycy po błękitnych schodach wylewa się woda i tworzy jeziorko w samym centrum ogrodu Tarota.
Gigantyczna Cesarzowa w formie sfinksa pełni również funkcję domu. Niki spędziła tutaj dobre kilka lat podczas pracy nad ogrodem. Ściany wnętrza są pokryte lusterkami, w jednej piersi znajduje się kuchnia, a w drugiej sypialnia.
Wieża Babel, pokryta lusterkami, w której znajdują się biura ogrodu. Na samym szczycie metalowa rzeźba, zaprojektowana przez Jeana Tinguely.
W centrum placu Cesarza znajduje się fontanna z 4 typowymi dla sztuki Niki figurami, nazwanymi nanas. Z ich piersi wytryska woda.
Motto Niki: “ Sprawia mi większą satysfakcję stworzenie czegoś pięknego dla innych i dla mnie niż posiadanie, posiadanie, posiadanie, posiadanie ciągle więcej, więcej, więcej…..”
Kolorowa figura Śmierci, która przyciąga inne stworzenia. Tak o niej wypowiada się artystka. “ Wielka tajemnica życia. Bez śmierci, życie nie miałoby żadnego sensu. Śmierć, która kosi, pozwala na rozwój nowej hodowli. Karta śmierci to karta odnowy. Bycie świadomym śmierci, to sposób na niestracenie się w marnościach życia.”
KILKA SŁÓW O ARTYSTCE
Niki de Saint Phalle znalazła w sztuce antidotum na bardzo tragiczne dzieciństwo.
W swojej autobiografii opisała surowe, katolickie wychowanie, brutalną matkę i ojca, który wykorzystywał ją seksualnie…, częste zmiany szkoły, problemy osobiste.
Te przeżycia spowodowały u dwudziestoletniej artystki załamanie nerwowe i nawet pobyt w szpitalu psychiatrycznym. To wtedy mniej więcej odkryła, iż sztuka daje jej możliwość wyładowania negatywnych emocji, mimo iż początkowo próbowała swoich sił jako fotomodelka i aktorka.
Jej pierwsze poczynania artystyczne były bardzo agresywne. Polegały one na strzelaniu (TIRS) do białej makiety ze stworzonymi na niej formami, wypełnionymi kolorami. W momencie eksplozji, kolory samoistnie tworzyły rysunki i obrazy.
Jednak dopiero wybujałe i kolorowe rzeźby, szczególnie te o kobiecych formach zaczęły przynosić jej największą satysfakcję i uznanie. To w 1978 roku powstał projekt stworzenia ogrodu tematycznego na podarowanym terenie w południowej Toskanii z rzeźbami o tematyce Wielkich Arkanów Tarota.
Tam Niki stworzyła fantastyczny świat, pełen symboli i tajemnic. Świat, gdzie odtworzyła magię swojego dzieciństwa, które zostało jej brutalnie skradzione.
To co wyleczyło artystkę z demonów przeszłości stało się również powodem jej śmierci. Wieloletnia praca przy toksycznym poliestrze i innych materiałach szkodliwych dla zdrowia przyczyniła się do choroby reumatycznej i do niewydolności płuc. Niki zmarła w wieku 71 lat w 2002 roku w San Diego.
Jeśli chcesz poczytać więcej o tej niesamowitej kobiecie, online można znaleźć kilka jej książek w tym autobiografię, napisaną razem z Nicole Rudick. Właśnie czekam na dostawę, by również zagłębić się w ciekawej lekturze.
LINK
INFORMACJE PRAKTYCZNE O OGRODZIE TAROTA
Ogród jest otwarty po południu od kwietnia do 15 go października. Wstęp jest płatny, ale wiedz, iż odwiedzając ogród przyczyniasz się do finansowania kosztów jego utrzymania.
O ogrodzie Tarota pisała na swoim blogu Krystyna Janda. Podobno wraca co roku do Toskanii i często w to magiczne miejsce.
Tutaj znajdziesz oficjalne informacje o ogrodzie.
A tutaj mapkę wszystkich publicznych projektów artystycznych Niki de Saint Phalle.
Inne atrakcje Toskanii.